poniedziałek, 14 lipca 2014

Zmiana na lepsze, zdrowsze! czyli ODCHUDZANIE!

       Często piszecie do mnie z pytaniem:"Co mam zrobić, aby schudnąć?". Co ja odpowiadam? "JEŚĆ I ĆWICZYĆ". Tak, właśnie tak, powinniśmy się skupić na jedzeniu, na wybieraniu odpowiednich produktów, a nie na "obcinaniu", zmniejszaniu ilości spożywanych węglowodanów. Co częściej też powtarzacie, zmniejszaniu ilości posiłków.
       Jak najbardziej rozumiem ten tok myślenia. Media, czy przeróżne kolorowe gazety przekazują nam informację o tym że najlepiej się chudnie na diecie, w której wykluczamy węglowodany. Też często słyszę: "...przecież jak jem 3 posiłki dziennie, to jem mało, więc dlaczego tyję? ...aaaa....no i do tego ćwiczę codziennie cardio, podczas którego spalam tyle kalorii".
       O tym jak rozpocząć walkę ze zbędnymi kilogramami wspomniałam tutaj, z kolei o roli węglowodanów też szerzej pisałam tutaj.




       

       Prawda jest taka, że aby połączyć wszystko razem, mam na myśli ćwiczenia, jedzenie i odchudzanie powinniśmy zacząć się skupiać na:

1. wyborze odpowiednich pór, godzin spożywania posiłków. Co to znaczy?
      
       Zaczynaj zmieniać i kontrolować przerwy między posiłkami. Czyli pierwszy posiłek (śniadanie) spożywaj nie później, jak godzinę od wstania. Dlaczego jest to takie ważne? Ponieważ im później jemy, im mniej jemy z rana, tym nasz metabolizm zaczyna "zwalniać". Organizm przystosowuje się i zaczyna wysyłać sygnały o dostarczanie energii, najlepiej w postaci prostych węglowodanów, ponieważ są one najszybciej przyswajane.  Co wtedy robimy? Sięgamy po przekąski w postaci prostych węglowodanów (szybka kanapka z białego pieczywa, najczęściej słodka, ciasteczka typu 5 zbóż, które w rzeczywistości zawierają dużo cukru, jogurt owocowy, który też zawiera cukier, chodź kojarzy nam się z dietetyczną dozwoloną przekąską, pijemy kawę z mlekiem i cukrem, sięgamy po banana, który w tym przypadku szybko zostanie zmetabolizowany i zmagazynowany jako tłuszcz w tkance podskórnej,  itp.) Wszystko co jemy z każdą późniejszą godziną jest magazynowane na "czarna godzinę", ponieważ nasze ciało nie wie kiedy będzie kolejny posiłek.
       Często popełniany błąd to skromne śniadanie, lub jego brak, a później? tłumaczymy się, że nie mamy apetytu....to wszystko kwestia złego nawyku i stosowania między kolejnymi posiłkami nieodpowiednich przerw.
       A co z kolejnymi posiłkami? Często przekraczamy 4 godziny od ostatnio zjedzonego posiłku. Tłumaczymy się, że nie mamy czasu w pracy, szkole, na uczelni....i z każdą godziną nasz organizm spowalnia metabolizm, bo przygotowuje się do "głodówki"...a po spożytym obiedzie w domu, który często jest dużo większy niż powinien, bo "nadrabiamy" za cały dzień, organizm znowu odkłada "zapasy na potem". Po całym dniu jesteśmy zmęczeni...więc kładziemy się szybko spać.  Też wiele osób po takim obiedzie jeszcze zajmuje się innymi rzeczami w domu, ale już po godzinie 18 nie je, bo przecież nie można....i tak kładziemy się spać o 23-24. W między czasie zagryzamy jabłko, bo przecież jest zdrowe, a to nie jest posiłek. Zapominamy jednak o tym, że fizjologicznie nasz organizm wszystko trawi i metabolizuje, a jeśli wcześniej były długie przerwy między posiłkami, to odkłada, tak jak pisałam wyżej, "na czarną godzinę". 
      
        Co zatem powinniśmy zrobić, aby nasz organizm prawidłowo metabolizował i spalał to co zjemy, a nie odkładał? skupić się na przerwach miedzy posiłkami. TO NA PRAWDĘ DZIAŁA!!! Wiem z doświadczenie przeżytego na sobie, na bliskich, na pacjentach z jakimi do tej pory współpracowałam, a przede wszystkim z fizjologii, że jedząc regularnie już widać duże efekty, nawet jeśli nie koniecznie skupiamy się na aktywności fizycznej. Nawet jeśli jeszcze nie wiemy jak komponować posiłki. To na prawdę działa!!! Już po 2-3 tygodniach widać pierwsze efekty. 
        Co to znaczy "regularne posiłki"? Na ten temat szczegółowo pisałam TUTAJ. Dzisiaj napiszę w skrócie:
1 posiłek=śniadanie spożywamy nie później jak godzinę od przebudzenia się.
2 posiłek i każdy kolejny jemy w odstępach nie krótszych jak 3 godziny, ale nie dłuższych jak 4 godziny. W między czasie pijemy minimum 1,5 l wody.
Ostatni posiłek jemy 2-3 godziny przed snem najlepiej jeśli jest z przewagą białka i warzyw, ewentualnie dodatek węglowodanów złożonych w postaci ciemnego, pełnoziarnistego np. żytniego pieczywa.

       Po stosowaniu takich przerw między posiłkami okaże się czy w ciągu dnia potrzebujemy 3 posiłki, może 4, lub 5 czy 6. Zobaczymy czy ostatni posiłek będzie zjedzony do godziny 18 czy po, bo jeśli idziemy spać o 23 to spokojnie lekki posiłek możemy zjeść o 20 godzinie. Gwarantuję też, że już po kilku dniach będziecie się budzić z głodem, a wieczorem nie będziecie podjadać słodkiego. Pod warunkiem, że w ciągu dnia wasze dania będą pełnowartościowe. O czym za chwilę ;)   




2. stopniowo zamieniamy produkty w naszym codziennym jadłospisie. 

       Często popełnianym błędem jest też nieumiejętny dobór produktów w naszym jadłospisie. Często słyszymy takie pojęcie "PEŁNOWARTOŚCIOWY POSIŁEK".  Co to znaczy? W skrócie: taki posiłek powinien zawierać białko (np. mięso, ryby, jaja, produkty mleczne, nasiona strączkowe itp), węglowodany złożone (np. pieczywo pełnoziarniste, grube kasze, brązowy ryż itp.), tłuszcz i porcję warzyw (surowe bez ograniczeń) lub owoców, które polecam szczególnie z rana, ze względu na zawartość cukrów prostych.

       Często wydaje nam się, że sięgamy po zdrowe produkty, jak podany wcześniej przykład z jogurtem lub też zbożowymi ciasteczkami. Pamiętajmy jednak, że warto zwracać uwagę na zawartość kalorii w produktach, czy właściwie cukru, mam na myśli cukry proste.
       
       Dla ułatwienia ostatnio dla jednej z rodzin, z którą współpracujemy w zmianie nawyków żywieniowych i odchudzaniu napisałam taka tabelę. 

       Wiem, że zamieniając wiele produktów, które na co dzień jemy pozwala w osiągnięciu wymarzonej masy ciała. Oczywiście nie zapominajmy, że na to składa się wiele innych czynników i na rozpisanie indywidualnego jadłospisu lub wskazówek do tego co możemy jeść zachęcam do skontaktowania się z zaufanym dietetykiem.  

PRODUKTY NIEWSKAZANE
ZAMIENNIKI
CUKIER, SŁODYCZE
CUKIER
miód, stewia (zioło, syrop, cukier), ksylitol, cukier trzcinowy
SŁODYCZE
Owoce, ale spożywane z rana max do godziny 13
WYROBY CUKIERNICZE
Ciasta dietetyczne bez cukru i mąki pszennej
LODY
Domowe lody z owoców na jogurcie naturalnym
CIASTECZKA
Domowe ciasteczka dietetyczne
BATONIKI CZEKOLADOWE
 Domowe desery/ciasteczka z naturalnym kakao
CZEKOLADY NADZIEWANE
Gorzkie czekolady
WYROBY PSZENNE
MĄKA PSZENNA
Mąka pełnoziarnista
MAKARONY PSZENNE
Makarony pełnoziarniste
CHLEB PSZENNY
Chleb żytni na zakwasie lub z ziarnami
BUŁKI PSZENNE
Bułki z ciemnych mąk (można przygotować w domu)
PRODUKTY MLECZNE
JOGURTY OWOCOWE
Jogurt naturalny ze świeżymi owocami
SERY ŻÓŁTE
Sery twarogowy biały
SER TYPU „Almette”
Ser twarogowy ze szczypiorkiem, ogórkiem i rzodkiewką
MLEKA SMAKOWE
Kefiry naturalny z naturalnym kakao lub owocami, szejk domowy na jogurcie z owocami
KAKO DLA DZIECI TYPU „nesquik”
Mleko z naturalnym kakao słodzone miodem
MIĘSA
KOTLET SCHABOWY
Zapiekany w naczyniu żaroodpornym lub zapiekany w folii, kotlet w panierce z sezamu
WĘDLINY, PARÓWKI
Domowe mięsa zapiekane w naczyniu żaroodpornym i krojone na kanapki, np. schab, pierś z indyka lub kurczaka, domowe pasty jajeczne
KOTLET SCHABOWY W PANIERCE
Mięso uduszone lub uparowane lub zapieczone w naczyniu żaroodpornym
KOTLET MIELONY W PANIERCE
Kotlety bez panierki uparowane
RYBA SMAŻONA W PANIERCE
ryba zapiekana w naczyniu żaroodpornym lub w folii
DODATKI DO OBIADU
BIAŁY RYŻ
Ryż dziki, basmati, brązowy, kasza jaglana, gryczana
ZIEMNIAKI Z SOSEM
Ziemniaki gotowane w mundurkach, gotowane na parze, puree bez sosów, ryż dziki, basmati, brązowy, kasza jaglana, gryczana
FRYTKI SMAŻONE
Domowe frytki (pokrojone ziemniaki) pieczone w piekarniku
TRADYCYJNE KOPYTKA, KLUSKI
Kopytka z dodatkiem mąki pełnoziarnistej
WARZYWA DO OBIADU
GOTOWANE WARZYWA
Warzywa gotowane na parze lub w niewielkiej ilości wody, surowe warzywa, sałaty
WARZYWA Z PATELNI
Warzywa parowane, surówki
WARZYWA KONSERWOWE
Kiszone ogórki, kiszona kapusta
MIZERIA ZE ŚMIETANĄ
Mizeria z jogurtem, sałaty z oliwą lub olejem rzepakowym
GOTOWANA MARCHEWKA
Surówka z surowej marchewki z jabłkiem
SAŁATKI Z MAJONEZEM
Sałatki z jogurtem lub oliwą
ZUPY DO OBIADU
TRADYCYJNE ZUPY ZABIELANE MĄKĄ PSZENNĄ I SMIETANĄ
Zupy zabielane jogurtem naturalnym, nie zabielane, zaciągane żółtkiem, lub zabielane mąką pełnoziarnistą
MAGGIE DO ZUP
Sos sojowy dobrej jakości
KOSTKI ROSOŁOWE, VEGETA
Suszone przyprawy, sól
NAPOJE, HERBATY, KAWY
NAPOJE TYPU Fanta, IceTee
Woda mineralna
COCA COLA
Kwas chlebowy
SMAKOWA WODA
Woda mineralna z wkrojonym plasterkiem cytryny lub jabłka, lub listkami mięty
SOKI OWOCOWE
Soki warzywne, herbaty owocowe parzone
HERBATKI GRANULOWANE DLA DZIECI
Herbaty owocowe parzone w torebkach lub sypane
KAWA Z MLEKIEM I CUKREM
Kawa bez mleka i cukru lub zastąpić zieloną herbatą
ŚNIADANIA
PŁATKI ŚNIADANIOWE DLA DZIECI (CZEKOLADOWE, SMAKOWE)
Płatki owsiane górskie z owocami i jogurtem lub mlekiem, z dodatkiem naturalnego kakao, ryż z jabłkami, kasza jaglana z owocami
PAROWKI
Pasty domowe kanapkowe lub domowe wędliny
JAKA Z MAJONEZEM
Jajecznica ze szczypiorkiem i warzywami
KANAPKI PSZENNE
Pieczywo pełnoziarniste
FAST-FOOD
PIZZA
Pizza domowa dietetyczna
HAMBURGER
Hamburger domowy z pieczywem pełnoziarnistym i domowym kotletem mielonym drobiowym
HOT DOG
Domowy hot dog z bagietki pełnoziarnistej, parówki z zawartością co najmniej 70% mięsa drobiowego i warzywami
ZAPIEKANKA Z SEREM
Zapiekanka z pieczywa pełnoziarnistego z serem dobrej jakości
CHIPSY
Domowe chipsy z ziemniaków, chipsy z owoców lub marchewki, mieszanka orzeszków
INNE
MAJONEZ
Domowy majonez
KETCHUP
Ketchup dobrej jakości w słoiczkach, przecier pomidorowy z przyprawami

       Zamieniając stopniowo wiele produktów, często wysoko przetworzonych tak jak np. mąkę pszenną na mąkę pełnoziarnistą zmniejszamy w swojej diecie ilość spożywanych "zbędnych" kalorii. Zwiększamy spożywanie błonnika, który m.in. przyśpiesza uczucie sytości.

 3. aktywność fizyczna. 

       Często chcąc się odchodzić zaczynamy ćwiczyć. Zawsze mnie to cieszy, kiedy osoby, z którymi współpracuję wykazuję chęć do ćwiczeń.
      Co, jak i kiedy ćwiczyć? No właśnie. To też często zadawane mi pytanie :) Więc kochani, najefektywniej jest kiedy ćwiczymy nie tylko cardio, tak powszechnie uważane za idealne ćwiczenia w odchudzaniu. Przy częstym ćwiczeniu cardio nasz organizm również zmienia swój metabolizm i często zaczyna się "przyzwyczajać" do wykonywanych ćwiczeń. Dlatego idealnie jest kiedy wprowadzimy do naszego planu dnia, planu treningowego też ćwiczenia, które będą miały na celu wzmocnienie naszych mięśni. Ćwiczenia z obciążeniami, na maszynach, to mogą być ćwiczenia typu Bodyshape, pilates itp. Jeżeli mamy taką możliwość ćwiczmy 5-6 razy w tygodniu. Może być na początku w domowych warunkach, później siłownia. Pamiętajmy, że 1 max 2 dni przerwy też muszą się znaleźć w naszym planie treningowym. To właśnie podczas odpoczynku nasz organizm buduje mięśnie, które później wspomagają spalanie nadmiernej tkanki tłuszczowej.

Dlaczego jest to takie ważne?  
Otóż, nie bójmy się ciężarów, zwłaszcza kobiety ;) Nasze ciało nie zmieni się nagle w "Halka" ;) nie będziemy wyglądać jak kulturystki. Na takie sylwetki potrzebna jest odpowiednia dieta, trening, często też odpowiednia suplementacja. Ćwicząc na przemian treningi cardio z siłowymi, wzmacniamy sobie mięśnie, które potrzebują więcej kalorii do odbudowy i funkcjonowania niż tkanka tłuszczowa. Dodatkowo nasza skóra będzie napięta, sylwetka jędrna i fit :) Wiem co mówię :) Bardzo fajnie jest to też opisane tutaj.


Wiele bym mogła pisać. Jeśli macie jakieś pytania lub pomysły na kolejny post piszcie, proszę w komentarzach.
       

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz