Ja już Święta co raz bardziej czuję w swoim domu. Wczoraj już przystroiłam dom, wyciągnęłam choinkę, a dzisiaj musiałam spróbować przepisu na pierniczki, które upiekłam z przepisu Grochem o Garnek. Udały się rewelacyjnie :) Także na pewno będą gościć na stole podczas Świąt :)
PRZEPIS na około 3 blachy:
Składniki:
100g masła (można zastąpić margaryną roślinną)
2 łyżki miodu stałego
2 łyżki melasy
0,5 szklanki mąki kukurydzianej
1,5 szklanki mąki gryczanej (ja zmieliłam kaszę gryczaną w młynku do kawy. Mieliłam i przesiewałam przez sitko tak długo, aż nie zostało na sicie żadne ziarenko)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki przyprawy do piernika (i tutaj też zrobiłam samodzielnie z przepisu Grochem o Garnek)
4 łyżki słonecznika łuskanego
2 łyżki siemienia lnianego
1 łyżka ekstraktu waniliowego, ja zastąpiłam olejkiem
szczypta soli
PRZYPRAWA DO PIERNIKA
1 laska cynamonu
1 gałkę muszkatołowa lub 1 łyżeczka zmielonej gałki
3 goździki
1 ziele angielskie
1 gwiazdkę anyżu (lub 1 łyżeczkę ziarenek)
2 ziarenka czarnego pieprzu
1 łyżeczka mielonego imbiru
100g masła (można zastąpić margaryną roślinną)
2 łyżki miodu stałego
2 łyżki melasy
0,5 szklanki mąki kukurydzianej
1,5 szklanki mąki gryczanej (ja zmieliłam kaszę gryczaną w młynku do kawy. Mieliłam i przesiewałam przez sitko tak długo, aż nie zostało na sicie żadne ziarenko)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki przyprawy do piernika (i tutaj też zrobiłam samodzielnie z przepisu Grochem o Garnek)
4 łyżki słonecznika łuskanego
2 łyżki siemienia lnianego
1 łyżka ekstraktu waniliowego, ja zastąpiłam olejkiem
szczypta soli
PRZYPRAWA DO PIERNIKA
1 laska cynamonu
1 gałkę muszkatołowa lub 1 łyżeczka zmielonej gałki
3 goździki
1 ziele angielskie
1 gwiazdkę anyżu (lub 1 łyżeczkę ziarenek)
2 ziarenka czarnego pieprzu
1 łyżeczka mielonego imbiru
PRZYPRAWA DO PIERNIKA
Wszystkie składniki mielimy w młynku do kawy i gotowe :)
1. Mąki i proszek do pieczenia przesiewamy przez sitko. Dodajemy sól, ekstrakt i przyprawę do piernika
2. Słonecznik i siemię mielimy w młynku do kawy i przesiewamy, powtarzając mielenie tak długo, aż nie będzie nic na sicie po przesianiu
3. Melasę, masło i miód rozpuszczamy w rondelku
3. Dodajemy płynne składniki do mąki. Mieszamy na początku łyżką, a później dokładnie ręką, tak długo, aż powstanie jednolita masa. Pamiętajmy, że przy ciastach bezglutenowych, nie będzie aż tak dokładnie jednolita i podczas wałkowania na brzegach ciasto "pęka", ale jest to normalne
4. Wałkujemy, wycinamy foremki i układamy na blachę
5. Pieczemy 10 minut w 180st.C.
...i GOTOWE !!!
3 komentarze :
U mnie dopiero foremki są w drodze, ale mam nadzieję, że uda mi się w tym roku zrobić pierniczki.
uwielbiam pierniczki bez nich Świąt nie ma;p
Muszę przyznać, że wszyscy, których dzisiaj "mikołajkowo" częstowałam tymi pierniczkami, byli zachwyceni :) przepis jest super !!!
Prześlij komentarz